- Czy śnieg zagraża konstrukcji nieruchomości?
- Ochrona rur i instalacji na wypadek mrozu
- Ochrona nieruchomości na wypadek pożaru
- Ryzyko zalania nieruchomości na wiosnę
- Ochrona nieruchomości na wypadek przepięcia
Zimą szaleją mroźne wiatry, drzewa i dachy uginają się pod pokładami śniegu, a z rynien zwisają lodowe sople. Choć krajobraz jest baśniowy, takie warunki atmosferyczne mogą spowodować szereg szkód, zarówno w domach, jak i w mieszkaniach.
Czy śnieg zagraża konstrukcji nieruchomości?
Są w zimie okresy, w których śnieg pada nieustannie np. przez tydzień. Zalegający na dachu śnieg jest bardzo niebezpieczny. Szczególne ryzyko stanowi dla właścicieli domów oraz mieszkań ulokowanych na szczytowym piętrze budynku.
Jeden metr kilkunastocentymetrowej warstwy śniegu może ważyć nawet kilkaset kilogramów. Takie obciążenie jest wielkim zagrożeniem dla konstrukcji. Ciężkie masy śnieżne łamią nie tylko zadaszenia, ale także rynny dachowe i kominki wentylacyjne. Śnieg stanowi zagrożenie również dla tarasów i balkonów.
Ochrona rur i instalacji na wypadek mrozu
Kolejnym zimowym niebezpieczeństwem jest mróz. Może on doprowadzić to tzw. pęknięć mrozowych. Dochodzi do nich w wyniku dużych różnic temperatur. Pękać mogą zarówno przewody, jak i rury w różnego typu instalacjach. Zamarznięte rury grzewcze to nie tylko brak ogrzewania, ale poważna awaria, która może doprowadzić np. do zalania mieszkania.
Zwykle w wyniku pęknięć mrozowych uszkadzają się:
- pompy cieplne,
- piece,
- kaloryfery,
- rury wodociągowe,
- rury kanalizacyjne,
- klimatyzacje,
- umywalki,
- bojlery.
Ochrona nieruchomości na wypadek pożaru
Ogień to także zagrożenie znamienite dla zimy. To właśnie w tym okresie najczęściej dochodzi do pożarów. To czas, w którym mocno eksploatujemy systemy ogrzewania. Nie wielu z nas jednak, wykonuje regularne przeglądy piecyków, grzałek i innych tego typu urządzeń grzewczych. A to one właśnie są zwykle przyczyną pożarów.
O tym zagrożeniu powinni przede wszystkim pomyśleć właściciele domów oraz mieszkań, w których znajdują się kotły grzewcze, piece kaflowe czy kominki.
Czasem powodem jest niesprawność urządzenia, a czasem ich niewłaściwe użytkowanie lub nasza nieuwaga.
Pożar domu lub mieszkania może doszczętnie zniszczyć cały nasz dobytek. Nawet jeśli zostanie w porę ugaszony, dym i sadza mogą bezpowrotnie uszkodzić mienie.
Ryzyko zalania nieruchomości na wiosnę
Kiedy pełna śniegu i lodu zima chyli się już ku końcowi, cieszymy się na przyjście wiosny. To jednak nie koniec ryzyka. W wyniku wiosennych roztopów bardzo często dochodzi do wylewu rzek.
W okresie wiosennym w Polsce często dochodzi do powodzi. To zagrożenie zarówno dla właścicieli domów, jak i mieszkań ulokowanych na niższych piętrach. Szczególnie ryzyko szkody występuje tu w nieruchomościach zlokalizowanych w pobliżu rzek.
Również topniejący śnieg może zalać naszą nieruchomość. Roztopy mogą przeniknąć przez uszkodzony dach do wnętrza, a śnieg, który zalegał na posesji wokół domu, może zalać pomieszczenia piwniczne.
Ochrona nieruchomości na wypadek przepięcia
Okres pozimowy, to także burze – kolejne zagrożenie dla nieruchomości. Nasze gospodarstwa domowe wyposażone są w coraz większą liczbę urządzeń elektrycznych i elektronicznych. A wszystko to, co podłączone jest do instalacji elektrycznej narażone jest na ryzyko przepięcia. Skutki przepięcia mogą nie tylko doprowadzić do nieodwracalnego uszkodzenia sprzętów, ale także do pożaru nieruchomości.
Przepięcia zdarzają się najczęściej właśnie podczas burz. Choć bywa, że dochodzi do nich także zimą, gdy w wyniku złych warunków atmosferycznych pojawiają się przerwy w dostawach prądu. Dobrze jest więc, pomyśleć o ochronie swojej nieruchomości także przed tym zagrożeniem.
Jak można zabezpieczyć nieruchomość przed zimą?
Okres pozimowy, to także burze – kolejne zagrożenie dla nieruchomości. Nasze gospodarstwa domowe wyposażone są w coraz większą liczbę urządzeń elektrycznych i elektronicznych. A wszystko to, co podłączone jest do instalacji elektrycznej narażone jest na ryzyko przepięcia. Skutki przepięcia mogą nie tylko doprowadzić do nieodwracalnego uszkodzenia sprzętów, ale także do pożaru nieruchomości.
Na zimę z pewnością należy się przygotować. Odpowiednie przygotowania zminimalizują ryzyko szkód. Podpowiadamy, co koniecznie trzeba zabezpieczyć w nieruchomości przed skutkami mrozu, śniegu, wiatru czy wody.
Sposoby na zabezpieczenie nieruchomości na zimę
Element nieruchomości |
Co należy zrobić? |
Dach |
|
Rynny |
|
Okna |
|
Drzwi |
|
Wentylacja |
|
Rury |
|
Piece i C.O. |
|
Oprac. na podstawie muratordom.pl.
Jak widać, odpowiednie przygotowanie do zimy wymaga szeregu czynności, jednak ryzyko szkód będzie dzięki temu znaczenie mniejsze.
Lecz aby w pełni zabezpieczyć swoją nieruchomość, warto wykupić ubezpieczenie, które ochroni nas przed ewentualną szkodą. Dzięki polisie, w razie awarii, otrzymamy odszkodowanie, które pozwoli nam szybko naprawić wszystko to, co zostało uszkodzone.
OC w życiu prywatnym – czy warto je wykupić?
OC w życiu prywatnym jest ważnym punktem w ubezpieczaniu, jeśli chcemy w pełni ochronić się przed szkodami związanymi z zimą.
Każdy właściciel nieruchomości powinien regularnie odśnieżać swoją posesję, posypywać zlodowaciały chodnik przed domem, dbać o to by na dachu nie zalegał śnieg, który może spać komuś na głowę i strącać lodowe sople, które mogą np. uszkodzić zaparkowany nieopodal samochód. Jeśli zaniedbamy, któryś z tych obowiązków i w związku z tym ktoś poniesie szkodę, będziemy zobowiązani do wypłaty mu odszkodowania. Jeżeli w grę wychodzić będą koszty leczenia, rehabilitacji czy renty, odszkodowanie może być naprawdę wysokie.
Jeśli jednak, jesteśmy posiadaczami polisy OC w życiu prywatnym, to ubezpieczyciel przejmie nasze zobowiązania finansowe.
Czy warto ubezpieczać elementy stałe?
Przy wyborze polisy ubezpieczeniowej na pewno napotkamy pytanie o ubezpieczenie elementów stałych. Elementy stałe to ta część wyposażenia domu bądź mieszkania, która jest zamontowana lub wbudowana w sposób uniemożliwiający jego odłączenie bez użycia narzędzi. Są to m.in:
- drzwi,
- okna,
- tynki lub okładziny ścian i sufitów,
- podłogi,
- schody,
- wbudowane meble, np. szafy wnękowe,
- wbudowany sprzęt AGD,
- armatura sanitarna,
- umywalki i kabiny prysznicowe,
- grzejniki, piece, bojlery, kominki,
- elementy instalacji cieplnej, kanalizacyjnej, wodnej, gazowej i klimatyzacyjnej.
Prawie wszystkie te elementy nieruchomości podczas zimy narażone są na uszkodzenie, z pewnością więc warto objąć je ochroną w polisie. Jeśli w wyniku zamarzniętej i pękniętej rury dojdzie do zalania, uszkodzi się podłoga i schody wewnętrzne, a także tynk lub tapety na ścianach. Zalany może zostać również sprzęt AGD i wbudowane meble. Jeżeli pęknie rura grzewcza, do wymiany będzie cała instalacja, wraz z grzejnikami. Z kolei podczas silnych wiatrów, które w okresie zimowym zdarzają się bardzo często, w okna nieruchomości mogą uderzyć spadające gałęzie lub nawet całe drzewa. A jeżeli (np. w wyniku niesprawnego pieca), dojdzie do pożaru, spłonąć może tak naprawdę wszystko – nie tylko stałe elementy nieruchomości, ale także całe wyposażenie.
Co nie wchodzi w zakres ubezpieczenia nieruchomości?
Do każdej polisy towarzystwa ubezpieczeniowe tworzą tzw. katalog wyłączeń, czyli listę zdarzeń nie objętych ubezpieczeniem. U różnych ubezpieczycieli katalog włączeń może być inny.
Za szkodę wypłaty nie otrzymamy np. w sytuacji, gdy szkoda wystąpiła przez nasze ewidentne zaniedbanie lub gdy nie przestrzegaliśmy przepisów budowlanych lub przeciwpożarowych, a także jeśli wyrządziliśmy ją pod wpływem alkoholu bądź innych środków odurzających. Takie podstawowe wyłączenia znajdziemy w OWU PROAMY, ale wielu innych ubezpieczycieli bardziej szczegółowo opisuje sytuacje nieobjęte ochroną.
GENERALI
U tego ubezpieczyciela nie otrzymamy ubezpieczenia za szkody spowodowane, m.in.:
- brakiem bieżącej konserwacji mienia;
- pękaniem, rozszczelnieniem, osiadaniem, kurczeniem się lub rozciąganiem mienia
- brakiem dostawy (lub dostawy o niewłaściwych parametrach): wody, gazu, elektryczności, energii lub paliwa (za wyjątkiem sytuacji, gdy dostawa o niewłaściwych parametrach spowoduje zalanie, przepięcie, wybuch, pożar, pękanie na skutek mrozu, o ile ryzyka te zostały objęte ubezpieczeniem);
Generali stworzyło także osobną, listę wyłączeń do zalania. Ubezpieczenie nie obejmuje, m.in.:
- zalania w wyniku niekonserwowania otworów okiennych, drzwiowych, dachowych lub ich elementów;
- zalania wodą z opadów atmosferycznych lub błota pośniegowego, powodującego uszkodzenie, zabrudzenie, poplamienie, odbarwienie tynków zewnętrznych i elewacji;
- zalania w wyniku przenikania wód podziemnych, cofnięcia się cieczy z sieci wodno-kanalizacyjnej lub podniesienia się wód podziemnych (za wyjątkiem sytuacji gdy szkoda była następstwem powodzi lub deszczu o współczynniku natężenia co najmniej 4, potwierdzonym przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej)
- zalania w wyniku przemarzania ścian.
LINK4
W Link4 odszkodowania nie otrzymamy m.in. za szkody:
- powstałe z powodu nieszczelności instalacji lub urządzeń;
- powstałe wskutek gwałtownych zmian wilgotności powietrza,
- powstałe na skutek powodzi, która w miejscu lokalizacji nieruchomości wystąpiła dwa lub więcej razy w ciągu ostatnich dziesięciu lat przed zawarciem umowy ubezpieczenia;
- powstałe na skutek pękania mrozowego w nieogrzewanym mieszkaniu lub budynku.
- powstałe w nieruchomości niezamieszkałej nieprzerwanie przez czas dłuższy niż 90 dni przed dniem zdarzenia ubezpieczeniowego;
INTER POLSKA
W OWU opracowanym przez Inter Polska wiele wyłączeń pokrywa się z powyższymi, niektóre jednak są wyjątkami. U tego ubezpieczyciela nie uzyskamy odszkodowania m.in. za szkody:
- nieprzekraczające 100 zł (nie dotyczy szkód osobowych z tytułu odpowiedzialności cywilnej oraz szkód z tytułu następstw nieszczęśliwych wypadków);
- powstałe wskutek normalnego zużycia lub starzenia się mienia,
- w budynkach/lokalach mieszkalnych i pomieszczeniach przynależnych nie użytkowanych przez okres dłuższy niż 60 dni oraz w ruchomościach i w stałych elementach wyposażenia znajdujących się w tych obiektach,
- w ruchomościach domowych znajdujących się na tarasie, balkonie, klatce schodowej lub korytarzu, niezależnie od zastosowanych zabezpieczeń.
Jeśli cenimy sobie całkowity spokój, warto wybrać ubezpieczenie All Risk, czyli pełną ochronę mienia wraz z wyposażeniem. Wybierając ten rodzaj polisy, unikniemy ewentualnych sporów z ubezpieczycielem. Myśląc o ochronie przed zimą, najlepiej też wykupić ubezpieczenie całoroczne, dzięki temu zyskamy zabezpieczenie zarówno na wypadek jesiennych ulewnych deszczy, następujących po nich mrozów, jak i wiosennych roztopów.
Jakie ubezpieczenie nieruchomości wybrać?
Na rynku do wyboru jest wiele różnych opcji ubezpieczeń nieruchomości. Warto sprawdzić i porównać zakres polis, a następnie wybrać taką, która będzie nas chronić przed najczęstszymi zimowymi zagrożeniami.
Jeżeli zdecydujemy się na podstawową ochronę, zabezpieczymy się przed ogniem i innymi zdarzeniami losowymi. W zakres innych zdarzeń losowych wchodzą takie zagrożenia jak:
- dym i sadza,
- grad,
- eksplozja,
- obsunięcie ziemi,
- silny wiatr.
To już duże zabezpieczenie, jednak od kilku innych niebezpieczeństw wciąż nie będziemy należycie chronieni.
Czasami w podstawowej wersji ubezpieczenia zawarta jest także powódź. Warto jednak sprawdzić ten fakt w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia. Co ważne, ubezpieczyciele rozróżniają ryzyko powodzi i ryzyko zalania – to dwie różne szkody. Ochrona przed zalaniem dostępna jest zwykle jako dodatek do polisy.
Zagrożenia, takie jak pękanie mrozowe oraz przepięcia u większości ubezpieczycieli również zawarte są w pakietach rozszerzonych.
Polisę dla nieruchomości warto dobrać pod kątem zawartości, jak i ceny. Jeśli chcesz posiadać kompleksowe ubezpieczenie, pamiętaj o wykupieniu dodatków, np. wyposażenia mieszkania czy domu. Taka ochrona przyda się w razie pożaru, zalania czy kradzieży i kosztuje niewiele. A jeśli nie chcesz przepłacać za ten sam lub podobny produkt, sprawdź wysokość składki dla Twojej nieruchomości w naszym kalkulatorze polis mieszkaniowych. W 3 minuty porównasz ceny 18 towarzystw w 1 miejscu i znajdziesz najkorzystniejszą ofertę dla Twojej nieruchomości.