Negocjować zawsze warto. Po pierwsze niczym nie ryzykujemy, a po drugie każdy procent taniej od ceny wyjściowej to kilka tysięcy złotych w kieszeni. Trzecim argumentem są raporty cen nieruchomości, z których wynika, że kwoty ofertowe często różnią się od transakcyjnych nawet ponad 1000 zł na metrze kwadratowym.
Przed niektórymi żywiołami możemy zabezpieczyć swoją nieruchomość tylko finansowo. Powódź, pożar czy huragan potrafią zniszczyć nie tylko dom, ale również wyposażenie i wszystko to, co znajduje się na posesji. Wyjaśniamy, jak przed klęskami żywiołowymi zabezpiecza polisa mieszkaniowa.
FLEXA jest tanią polisą mieszkaniową o jasno sprecyzowanym i mocno ograniczonym zakresie ochrony. Jeśli zastanawiamy się nad jej wykupieniem, to powinniśmy zadać sobie pytanie, czy będzie ona chroniła nasze mienie w wystarczający sposób.
Nieruchomość można ubezpieczyć na sumę równą jej całkowitej wartości lub przewidywaną kwotę pierwszej szkody, jaka może zaistnieć. Wyjaśniamy, w jakich okolicznościach dobrym rozwiązaniem jest pierwsza forma ubezpieczenia, a kiedy lepiej jest wykupić drugą.