Z ankiety przygotowanej w maju 2016 roku przez Narodowy Bank Polski dotyczącej sytuacji na rynku kredytowym płyną dwa podstawowe wnioski:
- w I kwartale br. banki w Polsce zaostrzyły warunki udzielania kredytu
- zwiększył się popyt na kredyty mieszkaniowe
Badanie przeprowadzone w oparciu o dane 25 instytucji bankowych pokazuje jasno, że najbardziej pożądaną grupą docelową są klienci o klarownej sytuacji historii finansowej, gotowi wnieść do umowy z kredytodawcą niemały wkład finansowy.
Czy którykolwiek z klientów, mimo nawet najlepszej historii kredytowej i płynności domowego budżetu, zagwarantuje bankowi trwałość takiego stanu rzeczy? Mocno wątpliwe, dlatego kredyt hipoteczny wymaga posiadania dodatkowego ubezpieczenia na sumę, która pozostaje do końca do spłaty.
Jak kupić ubezpieczenie?
Wykupienie ubezpieczenia do kredytu hipotecznego jest obowiązkowe. Przy czym pewne kryteria, jak zakres ubezpieczenia, określa bank, ale inne np. produkt ubezpieczeniowy czy Towarzystwo klient może wybrać samodzielnie.
Są dwa sposoby na uzyskanie takiej polisy. Pierwszy polega na skorzystaniu z gotowej oferty. Bank, współpracując z jedną z firm ubezpieczeniowych, proponuje w ramach usługi bancassurance pakietowe rozwiązanie dla kredytobiorcy. Drugi z przypadków polega na indywidualnym wyborze takiej polisy. Zaletą takiego rozwiązania jest większa swoboda w doborze elementów ubezpieczenia, które dla właściciela i kredytu, i polisy będą przydatne.
Natomiast bank co do zakresu polisy zwraca uwagę przede wszystkim na ubezpieczenie murów nieruchomości. Może zdarzyć się tak, że w proponowanej przez bank polisie będzie wąski zakres ubezpieczenia podstawowego. Wtedy warto przeanalizować ofertę konkurencji, do czego klient ma w pełni prawo.
Umowa cesji krok po kroku
Cesja to nic innego jak przepisanie umowy ubezpieczenia na bank, choć rzeczywiście dotyczy ona osoby, która wzięła kredyt.
Taka umowa nie jest dokumentem skomplikowanym. Ważne, aby zawierała najważniejsze informacje:
- przedmiot cesji (dom, mieszkanie lub inny rodzaj nieruchomości)
- datę zawarcia cesji
- kwotę cesji
- dane banku (cesjonariusza)
- dane przyjmującego powiadomienie o cesji (np. agenta ubezpieczeniowego)
Procedura za każdym razem wygląda podobnie, a ubezpieczyciel dysponuje gotowym szablonem dokumentu do wypełnienia.
Cesja ma ograniczony termin ważności – jest to moment wygaśnięcia ubezpieczenia. Należy też cesję wznowić przy kolejnym przedłużaniu okresu ubezpieczenia – nawet gdy przedłużenie następuje automatycznie.
Dla kogo odszkodowanie z ubezpieczenia?
Pieniądze z polisy objętej cesją trafiają do ubezpieczonego lub bezpośrednio do banku. Ta zależność jest podyktowana skalą zniszczeń – w przypadku drobnych usterek środkami z odszkodowania dysponuje kredytobiorca.
Gdy z kolei zostanie naruszona konstrukcja nieruchomości mogąca zagrozić jej zawaleniem lub dojdzie do całkowitego spłonięcia nieruchomości, pieniądze z ubezpieczenia trafiają do banku. Ile dokładnie? To kwota, która pozostała do spłaty kredytu.
Cesja jest swoistym parasolem ochronnym dla kredytobiorcy – z jednej strony chroni go finansowo przed stratą nieruchomości, a z drugiej pozwoli uniknąć spłaty reszty kredytu, jeśli dojdzie do poważnego zniszczenia nieruchomości*
*o ile kredyt jest spłacony w większej części, bank dostanie od ubezpieczyciela brakującą część zobowiązania, a reszta odszkodowania trafia na konto ubezpieczonego.
Ile wyniesie odszkodowanie?
Osoba zrzekająca się odszkodowania polisy na rzecz banku nazywana jest też cedentem. Może ona dokonać cesji bez wcześniejszego pytania o zgodę ubezpieczyciela, ale TU o całym zajściu musi zostać i tak powiadomione.
W razie uszkodzenia domu lub mieszkania ubezpieczyciel postępuje jak w podobnych tego typu przypadkach, czyli najpierw ustala z właścicielem nieruchomości wysokość rekompensaty finansowej. Z cesją dalsza procedura wygląda nieco inaczej, bo to ubezpieczyciel informuje bank o wysokości odszkodowania. Taki kontakt służy też ustaleniu w jaki sposób zostaną przekazana suma odszkodowania.
Cedent otrzyma wartość odszkodowania, jeśli nie zalega wobec banku ze spłatą kredytu, ale dotyczy to sytuacji drobnych awarii i zniszczeń. Z kolei bankowi przysługuje jedynie tyle, ile wynosi zadłużenie cedenta wobec cesjonariusza. Jakakolwiek nadpłata zostanie skierowana na konto kredytobiorcy.